Biedronki
Grupa IV Biedronki
Rok szkolny 2023/2024
Wychowawcy:
mgr Katarzyna Zalewska
mgr Agata Kwaśniak
Temat tygodnia:
KTO TY JESTEŚ?
( 23.04. - 30.04.2024r. )
1. Słucham, oglądam, poznaję
2. Co wiem o Polsce?
3. Podróże po Polsce
4. Polska w Europie
5. Podróże po Polsce
6. Warszawa - stolica Polski
Uczymy się piosenki:
Pisanki
sł. K. Różecka, muz. F. Leszczyńska
Pisanki, pisanki,
jajka malowane
nie ma Wielkanocy
bez barwnych pisanek.
Pisanki, pisanki
jajka kolorowe,
na nich malowane
bajki pisankowe.
Na jednej kogucik,
a na drugiej słońce,
śmieją się na trzeciej
laleczki tańczące.
Na czwartej kwiatuszki,
a na piątej gwiazdki.
na każdej pisance
piękne opowiastki.Marcowe żaby
sł. A. Galica, muz. T. Pabisiak
1. Już wiosna na polach
sadzi krokusy.
Zając siedzi pod sosną,
marzną mu uszy.
Ref.: A żaby rechu rech,
żaby się cieszą,
że ten marzec,
rechu rech,
wszystko pomieszał.
Raz słońce, a raz deszcz,
idzie wiosna, a tu śnieg.
Bo w marcu jak w garncu,
rechu rech, żabi śmiech.
2. A deszczem umyte
drzewa są czyste.
Na gałązkach już rosną
kotki puszyste.
Ref.: A żaby…
3. Na łące bociany
głośno klekocą.
Rankiem słońce przygrzewa,
mróz mrozi nocą.
LOT KOSMICZNY
sł. u. Piotrowska, muz. M Melnicka-Sypko
1. Kosmos jest zagadką,
więc nie lada gratką
będzie lecieć tam.
Wsiadam do rakiety
szybszej od komety –
już przygodę mam.
Ref.: Lot kosmiczny, lot kosmiczny,
marzy o nim każdy z nas.
Ponad dźwiękiem, ponad światłem
tajemniczych szukam tras.
Lot kosmiczny, lot kosmiczny,
czy w kosmosie mieszka ktoś?
I na pewno się ucieszy,
że przybywa z ziemi gość.
2. Pędzi hen, rakieta,
bo w kosmosie czeka
mnóstwo ważnych spraw.
Planet się postaram
odkryć co nie miara
i tysiące gwiazd.
Poziomkowe lody
Lo- lo- lo- lo- lo- lo- lody
Po- po- po- po- poziomkowe.
Lu- lu- lu- lu- lubię lizać
Choć gardełko nie jest zdrowe.Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lody poziomkowe lizać chcę!
Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lodów poziomkowych chcę!Mama boi się o dzieci,
Chce by zawsze były zdrowe.
Ale przecież czasem trzeba
Zjadać lody poziomkowe.Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lody poziomkowe lizać chcę!
Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lodów poziomkowych chcę!Lody trzeba jeść powoli.
Aby gardło nie bolało.
Mama trochę jeść pozwoli,
Lecz mi więcej by się chciało.Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lody poziomkowe lizać chcę!
Mama mówi: nie! Tata mówi: nie!
A ja lodów poziomkowych chcę!Zimowa poleczka
sł. i muz. D. i K. Jagiełłowie
Zimową poleczkę na śniegu lub lodzie
Kochają bałwanki i tańczą ją co dzień
Zimową poleczkę na soplach gra wiatr
Bałwanki się cieszą - o tak, właśnie tak
Ha, ha, ha, ha
Hi, hi, hi, hi
Śniegowe bałwanki
To my, właśnie my
Gdy w rękach miotełki, na głowach garnuszki
Z węgielków lśnią oczka i same mkną nóżki
Zimową poleczkę na soplach gra wiatr
Bałwanki się cieszą - o tak, właśnie tak!
Ha, ha, ha, ha
Hi, hi, hi, hi
Śniegowe bałwanki
To my, właśnie my
Stanęły na chwilkę, by otrzeć pot z czoła,
Lecz skoczna muzyka do tańca nas woła,
Zimową poleczkę na soplach gra wiatr,
Bałwanki się cieszą - o tak, właśnie tak!
Ha, ha, ha, ha
Hi, hi, hi, hi
Śniegowe bałwanki
To my, właśnie myJuż blisko kolęda
sł. A Galica, muz. T. Pabisiak
Gdy w pokoju wyrośnie choinka,
Łańcuszkami, bombkami zaświeci.Ref.:
To znaczy, że już Święta,
Że już blisko kolęda,
Że Mikołaj przyjedzie do dzieci.
Hej kolęda, kolęda.Gdy opłatek już leży na stole,
Pierwsza gwiazdka zabłyśnie na niebie.To znaczy, że już Święta,
Że już blisko kolęda,
Że Mikołaj przyjedzie do Ciebie.
Hej kolęda, kolęda.Gdy upieką się słodkie makowce
I głos dzwonka z daleka zawoła.To znaczy, że już Święta,
Że już blisko kolęda,
I za drzwiami już stoi Mikołaj.
Hej kolęda, kolęda.Jesienny deszcz
sł. S Karaszewski, muz. W. Kaleta
1. Dziś chmurkę nad podwórkiem
potargał psotny wiatr,
aż deszcz popłynął ciurkiem
i na podwórko spadł.
Ref. Hej, pada, pada, pada, pada, pada deszcz,
jesienny, pada, pada, pada, pada deszcz!
2. Deszcz płynie po kominie,
wesoło bębni w dach,
w blaszanej dzwoni rynnie
i wsiąka w mokry piach.
Ref. Hej, pada, pada, pada...
3. Kalosze wnet założę,
parasol wezmę też,
bo lubię,
gdy na dworze j
esienny pada deszcz.
Ref. Hej, pada, pada, pada..
„ZIMA PRZYJDZIE JUTRO”
-
Kraczą zachrypnięte wrony,
Wszędzie zimno, mokro, smutno,
Jesień, jesień już odchodzi,
Zima przyjdzie jutro (2x) -
Myszka w norce się schowała
Mama smaży konfitury,
Już bociany odleciały,
Płyną szare chmury. 2X -
Niedźwiedź do snu się układa,
Ślimak w muszli schował różki,
Przedszkolaki wysypują,
Dla ptaków okruszki. (2x)
Dżungla
sł. i muz. tradycyjne
I Dżungla, dżungla, taka wielka dżungla,
poplątane zwoje dzikich lian.
Mieszka sobie w bambusowej chatce
Ambo Sambo – wielkiej dżungli pan.
Refren: Strusie mu się w pas kłaniają,
małpy na ogonach grają.
Ambo tu, Ambo tam,
Ambo tu i tam.
II Ambo Sambo, doskonale znam go,
węża się nie boi ani lwa.
Dla swych dzikich, leśnych ulubieńców
w dłoni coś smacznego zawsze ma.
Jesienny walczyk
sł.Agnieszka Galica, muz. Tadeusz Pabisiak
1. W sadach jabłka malowane i pachnące gruszki,
Już do sadu przyleciały małe jemiołuszki.
Ref. Wieje wietrzyk raz dwa trzy, jesienny walczyk.
2. Dzikie gęsi wielkim kluczem lato zamykają,
Gubią w locie szare piórka i głośno gęgają.
Ref. Wieje wietrzyk raz dwa trzy, jesienny walczyk.
3. W lesie rosną borowiki, kurki i maślaki,
Z lasu liście kolorowe niosą przedszkolaki.
Ogórek wąsaty
sl. D. Gellner
muz. J.Kukulski
Wesoło jesienią w ogródku na grządce,
Tu ruda marchewka tam strączek,
Tu dynia jak słońce, tam główka sałaty,
A w kącie ogórek wąsaty.
Ref.:
Ogórek, ogórek, ogórek,
Zielony ma garniturek,
I czapkę i sandały,
Zielony, zielony jest cały.
Czasami jesienią na grządkę w ogrodzie,
Deszczowa pogoda przychodzi,
Parasol ma w ręku, konewkę ma z chmurki,
I deszczem podlewa ogórki.
Pak – przyjaciel przedszkolaków
sł. Ewa Stadmüller, muz. Liliana Widlarz
Kto świata ciągle jest tak ciekawy?
Kto wciąż zaprasza nas do zabawy?
Kto świetny humor zawsze ma?
Kto się na żartach zna?
Ref.: Pak ze szmatek jest uszyty,
Pak – to kompan znakomity,
Pak – najmilszy z wszystkich Paków,
Pak – przyjaciel przedszkolaków !
Z Pakiem nikomu nie grozi nuda,
z Pakiem wyprawa każda się uda,
wytropić można nawet lwa
kiedy Paka się zna !
Ref.: Pak ze szmatek …
-